piątek, 2 maja 2014

013 Stereotypy

Tak właściwie, to dlaczego wszyscy kierujemy się stereotypami? Ja, Wy, babcie, dziadkowie, ciocie, wujkowie, kuzyni, rodzice, przyjaciele? Większość ma z góry wyrobione zdanie na jakikolwiek temat, a nie wydaje mi się, żeby to było dobre rozumowanie. Wydaje mi się, że to jest pewnego rodzaju spore ograniczenie!
Takim najbardziej znanym stereotypem jest to, że każdy uważa blondynki za chodzące kwintesencje głupoty. Powstało wiele anegdot i dowcipów na ten temat. Nie ma chyba takiej osoby, która nie słyszałaby dowcipu o blondynce! Dlaczego większość uważa, że typowa blondynka powinna być wytapetowana i przeraźliwie tępa? To jest właśnie stereotyp. Niektórzy nawet już z góry oceniają, kto jest kim i jak się zachowuje poprzez pryzmat wyglądu, sposobu ubierania się.


A co jeśli taka właśnie blondynka okazuje się być porządną, poukładaną osobą z bardziej rozwiniętym sposobem myślenia, niż zakładał stereotyp? Co jeśli już zaczniemy z nią rozmawiać to .;zrobi nam się głupio, że w ogóle kierowaliśmy się uprzedzeniami, bo przecież jest całkowicie inaczej, niż zakładaliśmy? 
Moim zdaniem stereotypy są niefajne, nieładne, i niekulturalne. Ograniczające przede wszystkim! Z przykrością muszę tutaj też napomknąć, że Polacy lubią sobie już coś zakładać z góry. 

chłopak + rurki + nieco dłuższe włosy = PEDAŁ! 


Oczywiście, nie wykluczam opcji, że nie każda blondynka nie jest taka jak głosi stereotyp, a każdy chłopak, który nosi ruraki, nie jest homoseksualny. Nie mogę zakładać za większość ale tylko chciałabym zaapelować do tego, abyśmy zaczęli samodzielnie myśleć! Przekonywać się sami, czy aby tak jest naprawdę? Bo nie przyszło Wam może do głowy, jak każda z takich osób może się czuć, gdy zaczynamy oceniać ją z góry? Wiecie jak to jest przykro słyszeć od kogoś, że jesteś głupi, albo taki i taki? Najśmieszniejsze jest to, że takie rzeczy słyszy się od ludzi, którzy nas kompletnie nie znają. 


5 komentarzy:

  1. Rozumiem cię. Taki przykład. Kiedyś oglądałam filmik Matura to bzdura. Nie wiem, jak to się pisze,ale chyba wiesz o co chodzi. Była tam blondynka, która odpowiedziała poprawnie na każde zadane pytanie.(odcinek o biologii) Też myślę, że trzeba samodzielnie myśleć. Albo taki przesąd o rudych. Że osoby o rudych włosach są źli i wredni. Może dlatego, że tych osób jest tylko 2 % na całej kuli ziemskiej? A to jest rzadkie. A to co rzadkie to ZUE. Głupie przesądy. To też wiem z youtube.com, ale z filmików Ciętego (CiętyVlog). Jak ja lubię technologię :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi rudymi to fakt. W znaczeniu - chodzi mi o ten stereotyp. Moja nauczycielka od polskiego jest ruda i można powiedzieć, że jest twardą, nieco wredną i konkretną kobietą. Wie, czego chce w każdym bądź razie. Inni mówią, że jest zła i w ogóle, a ja powiem, że bardziej rewelacyjnej nauczycielki nigdy nie miałam. To moja mentorka! Zawsze pomoże, porozmawia, pośmieje się. Jest po prostu świetna :3

      Usuń
  2. Moim zdaniem stereotypy dzielą się na dwa rodzaje: te o jakimś typie osób, czyli na przykład ludzie o rudym kolorze włosów (bądź charakteru, jak kto woli) i stereotypy o krajach, kulturach etc. Jeżeli chodzi o tą pierwszą "grupę", to uważam, że te wszystkie przesądy powstały w głównej mierze dla śmiechu i raczej nie robią one nikomu krzywdy. Przecież będąc chłopakiem jak będziesz nosić rurki, ale nie będziesz robił tego za nisko, i do tego będziesz koleżeński i miły, to nie spotka Cię nic niemiłego, jedynie małe żarciki. Jak będą to mało przyjemne żarty, to znak że masz do czynienia z ludźmi niegodnymi uwagi. Jeżeli chodzi o tę drugą grupę, czyli stereotypy odnośnie kraju, narodowości to tu rzecz jest poważniejsza. Tu te przesądu miały jakieś źródło i będąc z zagranicą, możesz spotkać się z niemiłymi sytuacjami, w zależności oczywiście z jakiego kraju pochodzisz. Na przyKład będąc nad fiordem w Norwegii,byłam świadkiem jak pewna grupa robotników z Polski kąpała się. Nic nie byłoby w tym złego, gdyby nie krzyczeli jaka woda jest zaje**ście zimna i ogólnie gdyby ich co drugie, wykrzyczane słowo nie zaczynało się na K i Z i C... A raczej obcokrajowcowi nie trudno się domyślić co owe słowa znaczą.. Widziałam jeszcze pod ambasadą Polski w jakimś kraju, był samochód z polskimi rejestracjami z wybitą szybą. Nie wiem, czy miało to związek z stereotypami, jednak myślę, że jakieś to powiązanie może mieć. Stereotypy to temat rzeka, że nawet autorka tego pięknego bloga w ćwiartce nie napisała tego,co można o nich powiedzieć :)
    Pozdrawam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Tote! Przede wszystkim dziękuję Tobie bardzo za rozległy komentarz, który dał mi trochę do myślenia!
      Hmhmh. Co do pierwszej grupy, którą przytoczyłaś to masz racje - zarty graja tutaj pierwsze z skrzypce ale bierzmy pod uwage fakt, ze sa rozne rodzaje ludzi - tacy ktorzy to sobie oleja ale tez tacy ktorzy sa nadwrazliwsi i moga to wziac calkowicie na powaznie i niech ludzie robia co chca ale ja calym sercem bede obstawiala sie za. ta druga grupa. Z tymi lrajami to wiadome. Tata mojej kolezanki byl w Angli, wszedl do zwyklego sklepu gdzie wisial bilboard napisany po polsku: Polaku nie kradnij!

      Usuń
    2. Kochana Tote! Przede wszystkim dziękuję Tobie bardzo za rozległy komentarz, który dał mi trochę do myślenia!
      Hmhmh. Co do pierwszej grupy, którą przytoczyłaś to masz racje - zarty graja tutaj pierwsze z skrzypce ale bierzmy pod uwage fakt, ze sa rozne rodzaje ludzi - tacy ktorzy to sobie oleja ale tez tacy ktorzy sa nadwrazliwsi i moga to wziac calkowicie na powaznie i niech ludzie robia co chca ale ja calym sercem bede obstawiala sie za. ta druga grupa. Z tymi lrajami to wiadome. Tata mojej kolezanki byl w Angli, wszedl do zwyklego sklepu gdzie wisial bilboard napisany po polsku: Polaku nie kradnij!

      Usuń