środa, 23 lipca 2014

023 Wakacje, czy macie racje?

Bardzo długo mnie nie było ale jest to oczywiście uzasadnione. Wakacje. To słowo tłumaczy wszystko. Ledwo co wróciłam z Gdańska, i wyruszyłam na namioty. Co prawda pole namiotowe znajdowało się niedaleko mojego miejsca zamieszkania ale najważniejsze jest to, że wyszłam z domu.

W Gdańsku było fantastycznie. Nie dość, że jest to świetne miasto, to tamtejszy czas spędzałam z najbliższymi i to jest wspaniałe! Fajnie jest gdy nikt nie czepia się Ciebie, o której masz wstać, co masz zrobić, i przede wszystkim nie czepia się o to, że po prostu pewnych rzeczy się nie chce. 

Pływałam w morzu aż dwa razy! Stereotyp głosi, że nasze polskie morze jest cholernie zimne. Jak byłam rok temu, woda była cieplusia! W tym roku również!

Jakie mam jeszcze plany? Chyba już raczej żadnych. Jak się uda, to razem z moimi dziewczynami pojedziemy na pole namiotowe do mojej rodziny, w pięknej miejscowości. Ah pięknej!

Co do bloga, to za jakiś czas biorę się w garść i zaczynam pracować na pełnych obrotach! Bo jak na razie, to nic się tutaj nie dzieje!

Trochę zdjęć:

Parówki must have! Plaża Brzeźno, Gdańsk.

Plaża Brzeźno, Gdańsk.

Spontaniczne zdjęcie moje i panny M. To już w moim mieście.


Miejscowość Turtul - Suwalski Park Krajobrazowy.

 Ja i moja psina Roxana, którą mam od trzech lat i po raz pierwszy wzięłam ją na ręce :O
Turtul - Suwalski Park Krajobrazowy.



I moje. 

Zdjęcia wykonywane były moim samsungiem, więc jakość jest po prostu tragiczna. Trzeba zainwestować w aparat!

Czy znajdzie się tutaj ktoś, kto wykonuje ładne, minimalistyczne szablony? Tak, wiem, że istnieją szabloniarnie i w ogóle, ale czas oczekiwania mnie przeraża. 

środa, 2 lipca 2014

022 NIC

Tak ostatnio leżałam i rozmyślałam nad tym, jakie nudne jest moje życie. Naprawdę. Nic się w nim konkretnego nie dzieje. Doszło nawet do tego, że zatęskniłam za szkołą (?!). Całymi dniami leżę i nic nie robię. 
Zrobiłam sobie listę filmów, które muszę obejrzeć przez te wakacje:



''Edward Nożycoręki''
''Sok z żuka''
''Żelazna Dama''
''Charlie i fabryka czekolady''
''Szkoła uczuć''

Większość z Was, pewnie zna te filmy, a ja większość z nich oglądałam ale wtedy, kiedy byłam jeszcze małym, nic nie kumającym dzieckiem. Postanowiłam obejrzeć je jeszcze raz, aby je zrozumieć. Chodzi mi głównie o (s)twory Tima Burtona, którego kocham za jego fantastyczną wyobraźnię! Jest wielki! Każdego dnia dziękuję Bogu, że zabrał się za wyreżyserowanie demonicznego golibrody z Fleet Street i obsadził w jednej z ról mojego najwspanialszego, najukochańszego i największego - Alana Rickmana (o mojej miłości do niego już w najbliższym poście xD)


Może chcecie mi polecić jeszcze jakieś filmy, które są godne uwagi? Jak tak, to podawajcie tytuły w komentarzach. 

Uchylę Wam rąbka tajemnicy i zaproszę na swojego instagrama eheheheh!